Ponadczasowy, dbający o Ciebie, przyjemnie otulający. Partner idealny, zwłaszcza na lato – len. Materiał ten jest królem wśród tekstyliów, a o jego zaletach można się długo rozpisywać. Myślę, że nie trzeba nikogo do niego przekonywać, ale jednak są pewne kwestie warte przypomnienia. Dowiedzieliśmy się już jak dbać o bawełnę, zatem teraz odpowiem na pytanie: jak dbać o lniane ubrania, żeby cieszyły nas jak najdłużej?
Len – materiał na medal
Lniane ubrania są przewiewne i pozwalają naszej skórze oddychać – dzięki luźnemu splotu nie powstrzymują przepływu powietrza i pochłaniają do 25% wilgoci. Do tych zalet można dodać ich hipoalergiczność i antyseptyczność, ponieważ ich włókno nie jest podatne na grzyby i bakterie. Jest to materiał trwały, odporny na wysokie temperatury oraz brud (plamy schodzą z niego z łatwością, więc nie musisz się martwić, że Twoje ulubione spodnie zostaną na zawsze ze śladem po czekoladzie). Do tego jego włókna zawierają ligninę, która pochłania szkodliwe promieniowanie, co oznacza, że nie przepuszczają one promieniowania UV. Dodatkowo len ma właściwości chłodzące, dlatego najczęściej nosimy go latem, kiedy upały nas nie rozpieszczają. Warto też wspomnieć, że jego produkcja jest ekologiczna, a sam materiał biodegradowalny!
Pomimo szeregu zalet, len wciąż nie jest tak popularny, jak mógłby być. Dlaczego? Wśród ludzi panuje przekonanie, że jest to materiał trudny w pielęgnacji. Chodzą plotki, że ciężko go prać, a jeszcze ciężej prasować, że się ciągnie gnie i ogólnie to za dużo zachodu jak na jakieś portki czy koszulkę. To niesłuszne oskarżenia i poczuwam się do wejścia w rolę obrońcy lnu – dementuję pomówienia i mity, a Ty przekonasz się, że są to niesłuszne oskarżenia.
Jak dbać o lniane ubrania?
Wystarczy poznać kilka prostych kroków, jeśli chodzi o pielęgnację tego naprawdę wdzięcznego materiału, a będziemy cieszyć się nim całe lata. Przede wszystkim – czytaj metki! Nie bez powodu są na nich instrukcje jak prać i dbać o lniane ubrania. Warto też zgłębić tajniki opieki nad tym materiałem. Poniżej znajdziesz kilka wskazówek.
Nie takie pranie straszne!
Len możesz prać ręcznie lub mechanicznie, ale nie ma chemii między nim a… chemią. Warto mieć to uwadze, gdyż len nie lubi silnych detergentów, takich jak wybielacz czy rozjaśniacze. Tak samo sprawa się ma z płynami do płukania lub zmiękczającymi – zmniejszają one właściwości absorpcyjne tego materiału. Zamiast tego użyj pół szklanki octu – zapach zniknie w trakcie płukania, a Ty korzystnie dla środowiska i swojego portfela uzyskasz miękkie ubranie. Dodatkowo, obchodź się z lnem łagodnie. Korzystaj z delikatnego trybu prania, żeby nie zniszczyć tkaniny!
Pamiętaj, aby len prać w niskich temperaturach – może Ty dobrze się czujesz w lnianych ubraniach podczas upału, ale on zdecydowanie nie lubi gorąca w pralce i może się skurczyć nawet o 10%! Korzystaj z chłodnej wody (30°–40°C) jeśli pierzesz kolorowe materiały, jasne natomiast możesz prać w temperaturze 50°–60°C. Zawsze jednak sprawdzaj metki, żeby nie zaliczyć wpadki i skurczenia materiału! Więcej o poradach na temat prania znajdziesz tutaj.
Co za dużo, to niezdrowo
Zasada ta tyczy się nie tylko jedzenia – tak samo ma się do ilości pranych rzeczy w bębnie. Nikt nie lubi ścisku i tłoku, tak samo len podczas prania. Trochę luzu – i w życiu, i w praniu – każdemu wyjdzie na dobre. Na pewno Twoje lniane ubrania nie będą zniszczone i z trwałymi zagnieceniami i uszkodzeniami.
Pranie nie tylko od święta
Jak wcześniej wspominałam, len nie jest fanem chemii – plamy bardzo łatwo da się wywabić zalewając ją na godzinę wodą z delikatnym proszkiem. Nie trzyj, nie ruszaj, zostaw – po rozmiękczeniu ona sama odejdzie od tkaniny. Breaking news – len lubi wodę! Także nie martw się, jeśli musisz prać lniane ubrania często. To dla nich wręcz zbawienne! W odpowiednich warunkach, len z każdym praniem zyskuje na trwałości i miękkości, a sama czynność go uszlachetnia.
Wiatr we włóknach (dosłownie!)
Len uwielbia czuć powiew świeżego powietrza! Używanie suszarki bębnowej może skurczyć materiał, więc po praniu strzep ubranie (dodatkowe wykręcanie może sprawić materiałowi krzywdę), nadając mu pierwotnego kształtu poprzez rozprostowanie włókien. Później, gdy są jeszcze wilgotne, rozwieś na wieszakach w nienasłonecznionym miejscu i pozwól w spokoju odetchnąć.. to znaczy wyschnąć. 😉 Prasowanie wtedy masz z głowy!
Len – miss mokrego prasowania
Jednym z powodów, przez które len dostał łatkę “trudnego materiału” jest fakt, że lubi się gnieść. Albo się go za to kocha, albo nienawidzi – taki już jego urok! Ja osobiście uwielbiam ten materiał i nie zniechęca mnie jego struktura, ponieważ nawet lekko pognieciony tylko podkreśla swoje wdzięki. Jeśli jednak jesteś zwolennikiem_czką elegancji i wyprasowanych ubrań, to spokojnie – nie jest to żadnym przeciwwskazaniem. Do pełni szczęścia potrzebujesz: żelazka z temperaturą 200°C, wilgotnego materiału, który chcesz prasować i kilka sekund! Przewróć daną rzecz na lewą stronę, muśnij żelazkiem, a materiał w trymiga będzie pozbawiony wszelkich zagięć.
Teraz już wiesz, jak delikatnie opiekować się lnem, żeby odwdzięczył Ci się długowiecznością. Na pewno nie będziesz zawiedziony_a – nie len się i z odrobiną wyczucia zadbaj o lniane ubrania. On odpowie na Twoje wszystkie potrzeby, czy to w trakcie upalnego lata lub mroźnej zimy, a Twoja codzienność wejdzie na wyższy poziom komfortu!
Artykuł powstał we współpracy z Sarą Duszą.